Pasztecik ten jest zapakowany w dość miękkie opakowanie. Trzeba uważać, bo łatwo je zgnieść. Za to w otwarciu jest bardzo łatwe. Konsystencja jest tradycyjna, jak każdy pasztecik. Po otwarciu czuć miłą woń – a jak wiemy, z pasztetami różnie bywa. Czuć przede wszystkim przyprawy. Pasztecik jest dobry. Czuć w nim to mięso oddzielane od kurczaków metodą mechaniczną, czego to smaku nie można było zbytnio wyczuć w Paszteciku z Kogutkiem, oraz przyprawy. Ogólnie pasztecik wypada dobrze na tle tego z Kogutkiem. Ustępuje mu tylko w opakowaniu, którego nie radziłbym zabierać w dłuższą podróż.
Skład: surowce podstawowe (mięso oddzielane mechanicznie z kurcząt, skórki wp., wątroba wp., tłuszcz wp., mięso wp. 2.0%), woda, mąka pszenna, E1422 skrobia modyfikowana, białko sojowe, sól, białko mleka, E332 stabilizator, cukry, przyprawy naturalne, aromaty naturalne, E621 substancja wzmacniająca smak i zapach, E316 przeciwutleniacz.
Producent: MISZPOL S.A z Suwałk
Masa: 135 g.
|